Archive for 19 marca, 2013

Tydzień z Internetem 2013 – „Zagrajmy w eksperymenty”

wtorek, 19 marca, 2013

banner_eksperymenty2[1]

Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Chęcinach we współpracy ze Świetlicą ZSO w Chęcinach zachęca do wspólnego odkrywania tajników Internetu. 22 marca 2013 roku (piątek) zaprasza dzieci na  spotkanie pn. „Zagrajmy w eksperymenty”. Spotkanie jest częścią międzynarodowej kampanii „Tydzień  z Internetem 2013”, która ma zachęcić jak najwięcej osób do korzystania  z sieci, a także pokazać różne ciekawe i pożyteczne zasoby, jakie można w niej znaleźć.

Podczas spotkania „Zagrajmy w eksperymenty” uczestnicy będą wspólnie przeprowadzać proste i efektowne eksperymenty dotyczące pięciu zmysłów: wzroku, słuchu, smaku, węchu i dotyku. Wejdą w rolę naukowców-badaczy i przekonają się, że eksperymentowanie może być znakomitą zabawą. Dowiedzą się między innymi, że istnieje substancja o właściwościach zarówno cieczy, jak i ciała stałego, sprawdzą, jakie dźwięki można wydobyć ze szklanek napełnionych wodą, od czego zależy intensywność zapachu. A dodatkowych informacji o każdym ze swoich eksperymentów będą szukać w Internecie. Tydzień z Internetem 2013 to międzynarodowa kampania trwająca od 18 do 24 marca, koordynowana przez Telecentre-Europe. W poprzednich dwóch edycjach udział wzięło ponad 250 tysięcy osób z kilkudziesięciu krajów, w tym 15 tysięcy osób z Polski. Polską edycję kampanii koordynują: Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, Fundacja Pomocy Matematykom i Informatykom Niesprawnym Ruchowo oraz Stowarzyszenie Miasta w Internecie. Spotkania przeprowadzane w ramach kampanii mają pokazać ciekawe i praktyczne możliwości wykorzystania różnorodnych zasobów Internetu i zastosowań nowoczesnych technologii. Tematem przewodnim jest eksperymentowanie.

Barbara Woś,  Beata Kamińska

Recenzja książki Jarosława Kamińskiego pt. „Rozwiązła”

wtorek, 19 marca, 2013

„Rozwiązła” leży przede mną, mości się wygodnie na stole, obok stygnie pachnąca kawa… Spoglądam na książkę z wielką wdzięcznością, ale i nutą smutku, bo moja przygoda z tą powieścią właśnie dobiegła końca.  To jedna z lektur, o których trudno zapomnieć,  których wyrzucić z głowy po prostu się nie da.  Odnoszę wrażenie, że historia ta wykuła sobie w mojej głowie jakąś przestrzeń i pozostanie w niej na zawsze, wzorem innych, które już wcześniej tam zagościły.

Jest dokładnie taka, jak lubię – blisko człowieka, w znaczących momentach jego życia, wydobywająca na światło dzienne jego tajemnice, emocje, uczucia, wywracająca mu życie do góry nogami, albo odwrotnie – przywracjąca go do pionu.  Wszystko oplata jakaś magia, są odniesienia do historii, filozofii, religii.  Jest klimat! Jest liryzm!  A czasem ostry pazur – autor nie boi się drastycznych scen pokazujących okrucieństwo wojny, czy  niszczenie ludzi przez komunistów w w ramach „budowania nowego porządku”. Odważnie przedstawia również seksualność swoich bohaterów. Chylę głowę przed jego fantastyczną zdolnością odmalowywania toczących się w powieści wypadków. Potrafi niczym malarz, za każdym pociągnięciem literackiego pędzla, wyczarowywać niezwykle plasyczne obrazy, przemawiające silnie do mojej wyobraźni i świadomości.

„Rozwiązła” to rzecz którą czytałam jednym tchem, błogosławiąc autora za podarowaną opowieść i jego wielki talent literacki.

Fabuła książki utkana jest z historii życia kilku osób, z których w moim odczuciu najważniejsze są dwie kobiety – matka i córka –  Hanna Rogala vel Chaja Goldfarb i Zofia Rogala. Tak bliskie a jednocześnie zupełnie obce i nieznane. O dziejach Hanny dowiadujemy się pośrednio – z dokumentów, z przekazu zakonnic, z anonimów znalezionych w aktach, wreszcie z przekazu Edwarda Czerskiego –  postaci tyleż ciekawej, co kontrowersyjnej i bardzo ważnej z punktu widzenia opowiadanej historii.  Hanna i Zofia choć fizycznie i mentalnie do siebie bardzo podobne – nie znają się, obie są osieroconymi dziećmi wojny i  czasów nienawiści. Poszukują swej drogi, namiastki normalności, czegoś, albo raczej kogoś przy kim znalazłyby oparcie, swój upragniony azyl. Czy jednak jest to możliwe? Zwłaszcza, że trafiają na czarne dziury w historii. Holokaust, marzec’68.  No i na panów z rodziny Czerskich…

Nie mogę nie wspomnieć o Zofii – polubiłam tę postać i dużo o niej myślałam.  Wychowała się w domu dziecka, nie miała szansy zaznać ciepła rodzinnego domu . Przeciwnie – przecierpiała wiele –  gwałt, upokorzenia. Znalazła się o włos  od stoczenia się w przepaść. By wyrwać się z kraju i bezsensownego, jej zdaniem, życia, była gotowa handlować własnym ciałem. Przypadek ją uratował. Przypadkiem też trafiła na książki, które stały się dla niej sposobem na ucieczkę od męczącej rzeczywistości, wyrywania z samotności. Po opuszczeniu domu dziecka ciągle goniła za czymś nie do końca sprecyzowanym, ulotnym. Szukała… Kiedy spotkała młodszego od siebie o dziewiętnaście lat Adama Czerskiego , w dodatku początkującego homoseksualistę, nie spodziewała się, że związek z nim zmusi ją do zainicjowania prywatnego śledztwa, do rozpoczęcia poszukiwań prawdy o sobie samej.  I że ta prawda będzie tak wstrząsająca…

O niezwykłej urodzie „Rozwiązłej” stanowi nietypowy, acz przepiękny sposób narracji  – zastosowanie czasu teraźniejszego, bardzo długich, wielokrotnie złożonych zdań, wymagających co prawda skupienia i uwagi, ale za to jakże zachwycających i wręcz uzależniających. W moim odczuciu proza Kamińskiego jest ogromnie wartościowa pod wieloma względami –mocna, wciągająca niczym narkotyk, opowiada fascynującą historię, zawiera bogactwo odniesień, przemyśleń i czyni to w nowatorski sposób. Zetknęłam się tu z czymś w rodzaju „białej prozy”( rezygnacja z większości znaków interpunkcyjnych). Dodatkowo opowieść opleciona jest  językiem bogatym w metafory. Liryzm na najwyższym poziomie, co sprawia, że czytanie powieści sprawia niewypowiedzianą przyjemność.

Podsumowując  warto podkreślić, że Jarosław Kamiński podarował czytelnikowi  niebanalną książkę o potrzebie życia w prawdzie, o dążeniu do znajomości własnych korzeni. Również o „chichocie” historii, która niestety bywa złośliwa w swojej chęci do powtarzania się czy, jak kto woli, do zataczania koła.  Gorąco polecam „Rozwiązłą”.

Jolanta Domagała

„Rozwiązła”- Spotkanie DKK

wtorek, 19 marca, 2013

6 marca 2013 roku członkowie Dyskusyjnego Klubu Książki działającego przy Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Chęcinach spotkali się po raz kolejny by podzielić się wrażeniami z przeczytanej książki. Tematem dyskusji była powieść pt. „Rozwiązła” autorstwa Jarosława Kamińskiego. W spotkaniu wzięło udział sześć klubowiczek.Książka zachwyciła czytelniczki plastycznością, bogactwem języka oraz oryginalnym stylem. Powieść z pewnością nie należy do lektur łatwych, zmusza czytelnika do refleksji. „Rozwiązła” to ambitna książka o szukaniu prawdy o sobie, którą warta przeczytać.

Program realizowany jest we współpracy z Instytutem Książki.





Spotkanie z ks. Adamem Bonieckim

wtorek, 19 marca, 2013

13 lutego 2013 roku członkowie DKK w Chęcinach uczestniczyli w spotkaniu autorskim z ks. Adamem Bonieckim – marianinem, generałem zakonu Marianów Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w latach 1993–2000, redaktorem naczelnym Tygodnika Powszechnego w latach 1999–2011. Wydarzenie miało miejsce w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Kielcach. Spotkanie poprowadził prof. Stanisław Żak.

Spotkanie DKK – Luty 2013

wtorek, 19 marca, 2013

Aforyzmu o książce nie potrafię niestety wymyślić. Książki kupuję, zbieram, czytam, nawet je pisuję i zanadto kocham, aby zbywać je aforyzmami.

[Julian Tuwim]

6 lutego 2013 roku odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Uczestniczki dyskutowały o książce Magdaleny Zawadzkiej pt. „Gustaw i ja”. Oprócz wymiany wrażeń po spotkaniu z wybitną aktorką, klubowiczki rozmawiały również o godnych polecenia książkach, które niedawno przeczytały.
Zebranie przebiegało w miłej atmosferze i było także okazją do rozmów i podsumowań dotychczasowej działalności DKK.

Program realizowany jest we współpracy z Instytutem Książki.