Historia Chęcin

Początki Chęcin giną spowite w pomroce dziejów…
Być może istniały one już w czasach Bolesława Chrobrego, któremu hipotezy przypisują wzniesienie drewnianej twierdzy na Zamkowej Górze. Pierwsza bowiem źródłowa wzmianka o osadzie datowana jest na 1275 r., a zawarta została w przywileju Bolesława Wstydliwego, gdzie wspomniano o Chęcinach należących do Mikulona – podkomorzego sandomierskiego. U schyłku XII w. tenże Mikulon w zamian za Chmielnik odstąpił Chęciny Łokietkowi i od tego czasu pozostały one własnością królewską i centrum starostwa grodowego, zaś od końca XIV w. – powiatu.
Wizytówką Chęcin są zabytki, spośród których na szczególną uwagę zasługuje zamek, wzniesiony w końcu XIII w. i z którego wybudowaniem wiąże się powstanie miasta. Z pierwszej wzmianki o nim pochodzacej z 1306 r. wynika, że Łokietek oddał chęcińską twierdzę wraz z jedenastoma wsiami biskupowi krakowskiemu Janowi Muskacie.
W dwa lata później książę Łokietek odebrał zdrajcy zamek wraz z przynależnymi do niego wsiami. Leżąca u podnóża zamku osada szybko się rozwijała i w 1325 r. uzyskała prawa miejskie. Stąd też ruszyły hufce rycerstwa małopolskiego pod Płowce. Powstałe miasto nadal cieszy się opieką syna Łokietka – Kazimierza Wielkiego, który w 1368 r. ufundował tu klasztor franciszkański, kościołek i szkołę. Dynamicznemu rozwojowi Chęcin sprzyjały bogactwa mineralne stanowiące naturalne zaplecze surowcowe. Już w XIV w. wydobywano tu miedź i ołów. Nic zatem dziwnego, że w mieście osiedlali się przedsiębiorcy przybywający z różnych stron Polski, z Niemiec, Włoch i Szkocji. Szybki rozwój miasta został zakłócony przez szalejący w 1465 r. olbrzymi pożar, który strawił wiele budynków. Spłonął wtedy także pierwszy przywilej lokacyjny. Aby pomóc miastu się wydźwignąć z pożogi, jeszcze w tym samym roku Kazimierz Jagiellończyk potwierdził prawo magdeburskie dla Chęcin, a w kilkanaście lat później uzyskały one prawo eksploatowania okolicznych kopalń. Nadto w 1494 r. mieszczanie chęcińscy uzyskali przywilej zwalniający ich od cła i opłaty targowej, czego następstwem był szybki rozwój górnictwa. W 1507 r. Zygmunt Stary potwierdza przywilej o autonomii chęcińskich górników, co dodatkowo umacnia pozycję miejscowego górnictwa, specjalizującego się w wydobyciu rud i marmurów, eksploatowanych niemal bez zakłóceń do połowy XVI w. kiedy to złoża kruszców zaczęły się powoli wyczerpywać, a ich wydobywanie stawało się coraz mniej opłacalne. Wówczas miasto liczy ok. 2 tys. mieszkańców trudniących się rzemiosłem, handlem i górnictwem. Już w XVI w. rzemieślnicy chęcińscy byli zorganizowani w cechach (rzeźniczym, szewskim, kowalskim, kuśnierskim i piekarskim).
W początku XVII w. miasto zaczyna podupadać. Dotknął je kryzys spowodowany gospodarką pańszczyźnianą. Na domiar złego w roku 1607 zostało ono złupione przez rokoszan Zebrzydowskiego. Pod naporem wydarzeń Chęciny zatraciły swój dotychczasowy charakter
i przekształciły się w „miasto kamieniarzy – architektów”. Główny nacisk położono na rozwój miejscowego górnictwa marmurowego, rozsławionego w kraju i za granicą przez królową Bonę.

Działali tu artyści tej klasy, co Włosi – Fodygowie, Flamand – August de Vien, czy Szkot Kasper Achterlon. Pozostawili oni trwałe ślady swoich umiejętności. W latach 1612 – 1620 starosta Branicki odbudowuje miasto. Jednak najazd szwedzki zmienia je w ruinę. Ocalało zaledwie 48 domów. W początku XVIII w. nastąpiły dalsze zniszczenia, które sprowadziły Chęciny do roli wegetującego miasteczka. Po III rozbiorze Chęciny znalazły się pod zaborem austriackim. W 1796 r. zaborca pozbawia miasto rangi powiatu. Zaś w dobie staszicowskiej działalności Chęciny przeżywały chwile ożywienia. W roku 1817 powstaje tu fabryka marmurów (słynne „marmury chęcińskie”). Jednak podstawą życia gospodarczego są handel i rzemiosło i to w głównej mierze jako zasługa Żydów, (którzy stanowili duży odsetek populacji).
Druga połowa XIX w. to zapis pełen goryczy w kronikach miasta – pozbawione przemysłu stało się prowincjonalnym miasteczkiem guberni kieleckiej. Do II wojny światowej rytm życia wyznaczały tu nieliczne zakłady pracy: dwie prywatne garbarnie, cegielnia, dejarnia, tartak oraz wytwórnia świec łojowych. Okupacja hitlerowska to ciężki czas dla Chęcin. Już od 1939 r. Chęciniacy organizowali ruch oporu. Z inicjatywy miejscowego nauczyciela – Stefana Jasińskiego, prowadzono tajne nauczanie, co nie uszło uwagi władz okupanta. Aresztowano wielu mieszkańców. Kilkunastu z nich zginęło w obozach zagłady. W odwecie za akcję na Czerwonej Górze hitlerowcy urządzili dnia 2.06.1944 r. pacyfikację miasta. Zginęło wówczas 42 Chęciniaków. Zaś przy ulicy Długiej Niemcy zorganizowali getto, zlikwidowane w roku 1942.
14 stycznia 1945 roku Chęciny odzyskały wolność.